Menager żużlowy

mrozio199090

Dzisiaj odbyła się 8 kolejka ekstraligi i zostały rozdane pierwsze bonusy.

Już w pierwszym meczu o godzinie 15:00 zmierzyły się ekipy Częstochowy i Zielonej Góry i chociaż ekipa z Częstochowy wygrała to i tak Zielona Góra walczyła do końca o bonus gdyż po 15 biegach Częstochowa wygrała mecz w takim samym stosunku jak ZKŻ w 7 kolejce i o bonusie miał zadecydować dodatkowy bieg gdzie ze strony gospodarzy pojechał Sebastian Ułamek a ze strony gości Niels Kristian Iversen który wygrał ten bieg i wywalczył 1 cenny pkt. czyli bonus dla swojej drużyny z Zielonej Góry.

W drugim spotkaniu KS Toruń na własnym torze podejmował Unie Tarnów z myślą o pewnych 3 punktach i tak też się stało gdyż Toruń już po 7 kolejce wywalczyl sobie pewne punkty za sprawą wygranego meczu na wyjezdzie w Tarnowie.

Trzeci mecz miał być pięknym widowiskiem ponieważ spotkali się dwaj liderzy ekstraligi. WTS Wrocław na własnym torze podejmował Unie Leszno. W pierwszym meczu w Lesznie byliśmy świadkami remisu co dawało Wrocławianą w rewanżu atut własnego toru ale atutem dla Wrocławia nie było na pewno brak ich lidera Jasona Crumpa przy najsilniejszej obsadzie drużyny byków z Leszna. WTS przegrał mecz na własnym torze praktycznie nie podejmując walki i chyba nikt się nie spodziewał że bez Crumpa WTS praktycznie nie istnieje. Wrocław przegrał z Lesznem 36:53 nie wygrywając żadnego biegu w stosunku 5:1 i tylko 2 razy udało im się przyjechać na 4:2 a reszta pozostaje bez komentarza.

Czwarty i zarazem ostatni mecz tej kolejki to mecz pomiędzy Stalą Rzeszów a Polonią Bydgoszcz i tu oby dwa mecze wygrali Rzeszowianie i to do nich trafia bonus. Chociaż ten mecz w Rzeszowie nie był w najgorszym wykonaniu Polonii Bydgoszcz która była dodatkowo osłabiona swoim kluczowym zawodnikiem Rafałem Okoniewskim. Stal Rzeszów - Polonia Bydgoszcz 52:38